środa, 1 kwietnia 2009

Mistrzostwa Polski juniorów (4), polemika

Juniorski: Niedobry dzień dla Aleksandry Zmarzły. Jedynie 0,5 pkt. z 2. partii. Ach te podwójne rundy. Poranna partia trochę niepewna. Wymienny wariant w partii hiszpańskiej. Rozmiem, że przygotowano jak najmniej znany wariant, ale Aleksandra do nie czuła. Takie mam wrażenie. Zbyt optymistyczny ruch piona "f"na pole "f4", zamiast na "f3". Ostatecznie remis nie jest zły, tym bardziej w liderką. Natomiast partia popołudniowa to... K. Adamowicz (2077)-A.Zmarzły(1945) 1. e4 e6 2. d4 d5 3.Sc3 Sf6 4.e5 Sfd7 5.Sf3 c5 6.c:d5 Sc6 7.Gf4 G:c5 8.Gd3 f6 9.e:f6 H:f6 10.Gg5 Hf7 11.Gh4 Sde5 12.S:e5 S:e5 13.Gb5+ Sc6 14.0-0 0-0 15.Kh1 Sd4 (trochę za szybki wypad, czarne nie do końca jeszcze się rozwinęły, wprawdzie skoczek ogranicza trochę poczynania biały, ale nie stanowi jakiegoś realnego zagrożenia). 16.Gd3 Gd7 (raczej należało grać 16...e5) 17.f6 Gc6 (czarne nie wyczuwają zagrożenia, niezbędna jest obrona gońca na c5 poprzez np. Wac8). 18.Gf2 (początejk kłopotów) 18...Hf6 (należało nie bać się H:f4). 19.Se2 S:e2 20.G:c5 S:f4 21.G:f8 W:f8 22.He1 H:b2 (najprawdopodobniej próba zniwelowania straty jakości) 23.W:f4?! (ruch wątpliwej jakości, po którym Aleksandra mogła stanąć przed szansą zremisowania partii) 23...W:f4 24.H:e6+ Wf7? (przegrywające posunięcie, należało grać Kf8! z remisem!) 25.Wf1 1-0.
Szkoda. Ale nadal jeszcze szansa na wywalczenie medalu.

Juniorzy: Paweł Kowalczyk również 0,5 pkt. z 2.partii. Bez komentarza. W tej grupie nieźle sobie radzi Arkadiusz Bebel - miejsce 2. i walka o podium.

Na stronie UKS Gedanensis Gdańsk (link: http://www.szachy.gda.pl/artykul/pokaz/id/1548) ukazał się wywiad z arcymistrzem Mateuszem Bartlem. Jako sędziemu szachowemu zaintrygowała mnie wypowiedź na temat oczywiście sędziowania. Przeczytałem taki oto fragment cyt.: "Jak słusznie zauważył Pan Wojciech Zawadzki, Związkiem rządzą sędziowie i ich koledzy, którzy mają dwa cele - albo zorganizować imprezę (tak, żeby na niej zarobić), albo ją sędziować. Ranga imprezy nie jest ważna, liczy się wysokość stawki sędziowskiej, która wcale nie musi zależeć od jakości turnieju, a jedynie od liczby uczestników. Jako ciekawostkę powiem, że w Norwegii sędziowie najczęściej pracują za darmo - nie dziwi zatem fakt, że tam życie szachowe kwitnie i to nie tylko za sprawą Magnusa Carlsena. Zresztą - to, że Carlsen osiągnął tak wiele również nie wzięło się znikąd.".
Jest to druga wypowiedź, że przyczyną zła w szachach polskich są sędziowie. Jak pisałem wcześniej nie mogę zgodzić się z tą tezą i uważam ją za krzywdzącą. Nie znam zasad organizowania i przeprowadzania imprez szachowych w Norwegii. Ale idąc myślą arcymistrza, wzorcowa impreza szachowa to, że nikt za nic nie płaci. Zawodnicy za pobyt, udział w turnieju, sedziom za sędziowanie (w ogóle czy są potrzebni?). Jedyne koszty organizacyjne to nagrody. Tak na marginesie czy znajdą się chętni którzy poświęcą swój czas np. 9 dniowy bez jakiejkowiek rekompensaty?
Ciekawa jest teza, że sędziowie w zarządzie związku mają cel - zorganizować imprezę, tak żeby na niej zarobić. Czy oznacza to, że za sprawą sędziów organizowane są indywidualne mistrzostwa Polski seniorów, juniorów w grupach wiekowych do lat 10,12,14,16,18,20 (po co tyle? - więcej kasy!), rozgrywki drużynowe (ekstraklasa, I liga, II liga, wojewódzkie itd. - po co tyle? - więcej kasy!), branżowe mistrzostwa Polski np. lekarzy, policji itp. - po co? więcej kasy!, Czy oznacza to, że za sprawą pozostałych sędziów organizowane są turnieje miedzynarodowe w Krakowie, Rewalu, Koszalinie, Warszawie, Polanicy Zdr. itd - po co? - więcej kasy! turnieje ogólnopolskie, lokalne, okolicznościowe, szkolne, środowiskowe, klubowe - po co? - więcej kasy!
Teza, że stawka sędziowska nie zależy od jakości turnieju lecz jedynie od ilości zawodników, nie ma potwierdzenia w stawkach opublikowanych w Komunikacie Organizacyjno-Finansowym.
Mogę zapewnić, że jak jest konieczność to sędziowie nie biorą wynagrodzenia - stawek sędziowskich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz