poniedziałek, 4 maja 2009

Olimpiada młodzieży

Dziś zakończyła się XV Olimpiada Młodzieży w Szachach. Paweł Stankiewicz zajął ostatecznie 43. miejsce. Można by napisać jedynie ocenę negatywną, ale byłaby to ocena niepełna. Według mnie, kluczową dla Pawła była V runda, gdzie przegrał bez walki, myląc się już w 9 posunięciu. Być może była to przyczyna dalszej serii porażek. Mimo walki w następnych partiach, nie potrafił przechylić pozycji do wygranej. I tak w VIII rundzie (czarnymi), po dobrze rozegranym debiucie, nie znalazł właściwego planu:


Zamiast 24...W8c4 25.Ka1 W:d4 należało grać 24...W:a3 z dalszą, powolną realizacją przewagi. Po posunięciach w partii, zaplątał się w wariantach i partię przegrał.
Ostatnie partie to już rozbicie psychiczne. Niedobra gra.
Moja ocena. Dobra gra w debiucie, lecz słabości w grze środkowej. Zalecałbym Pawłowi skupienie się w nauce na grze środkowej oraz pracowaniem nad charakterem po dotkliwych porażkach.

Przeglądając stronę Olimpiady, zapoznałem się w regulaminem OOM. Ze zdziwieniem przeczytałem dwa punkty:

Pierwszy:
9.2. W przypadku braku rozstrzygnięcia na podstawie powyższych kryteriów o tytule mistrza Polski i miejscach premiowanych awansem do OOM i MPJ, zadecyduje dogrywka na zasadach ustalonych przez sędziego głównego; dalsze lokaty będą dzielone.

W poprzednim pkt. 9.1 podano siedem kryteriów klasyfikacji końcowej. Prawdopodobieństwo jednakowej punktacji dwóch pierwszych zawodników według tych kryteriów jest na pewno dużo mniejsze, niż trafienie szóstki w Lotto. A zatem martwy punkt. Ponadto pozostawienie zasad ewentualnej dogrywki do dyspozycji sędziego jest nieprawidłowe. Sędziowie stoją na straży przestrzegania regulaminów a nie jego tworzenia w trakcie rozgrywek.

Drugi:
11.1. Zwycięzca ma prawo wnioskowania o start w mistrzostwach świata juniorów, wicemistrz w mistrzostwach Europy. Ostateczną decyzję podejmuje Zarząd PZSzach w uzgodnieniu z Ministerstwem Sportu i Turystyki.

A zatem o udziale w mistrzostwach Europy czy świata nie decyduje wynik sportowy (rywalizacja przy szachownicy), lecz "mądrzy" działacze przy "zielonym stoliku". Ładnie wychowujemy młodzież.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz