Juniorki: Aleksandra Zmarzły rozegrała w III rundzie, według mojej oceny, bardzo dobrą partię. Spokojną, bez jakiegokolwiek zagrożenia, logiczną, a po 2 pos. c5 bojowo nastawiona. Wprawdzie przeciwniczka trochę pomogła, nie zrobiła rażącego błędu, ale wymieniała nie te figury i psuła pozycyjnie wlasną grę. Aleksandra wykorzystała te wszystkie niedokładności w 100% i za to należą się słowa uznania. Tak przynajmnie ja tą partię tak widzę. Brawo.
Juniorzy: Paweł remisem oddala obronienie tytułu. Szkoda koloru białego. Jest i niespodzianka. Przegrał zdecydowany faworyt. Tak bywa w sporcie.
Dziś ciężki dzień - dwie rundy. Aleksandra nie powinna czuć się zmęczona po porannej partii.
Inni dolnoślązacy ze zmiennym szczęściem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz