Z wielkim smutkiem przeczytałem wiadomość na stronie Dolnośląskiego Związku Szachowego o śmierci śp. Mariana Gabrysiaka.
Moja współpraca z Panem Marianem zaczęła się w roku 1998, kiedy to po raz pierwszy sędziowałem Indywidualny Mikołajkowy Turniej w Szachach Szybkich w Jaworzynie Śląskiej (3. edycja). Pan Marian przychylnie uznał moje sędziowanie i co roku miałem zaproszenie aby ten turniej przeprowadzić. Dużo serca wkładał w organizację, podnosząc co roku poprzeczkę. Przed turniejami dzwonił do mnie informując, ile to udało się pozyskać sponsorów i nagród, chciał znać moje zdanie przy nowelizacji regulaminu. Pana Mariana pamiętam również z rozgrywek LZS. Na zebraniach szachowych zawsze zabierał głos, przedstawiając swoje przemyślenia i racje w rozwiązywaniu problemów. Myślę, że nasze środowisko poniosło dużą stratę.
CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI!
wielka strata, Cześć Jego pamieci
OdpowiedzUsuń